Kultura równości

Seksizm

W 2019 r. Rada Europy przyjęła pierwszą, międzynarodową definicję seksizmu oraz prawny mechanizm w celu walki z tym zjawiskiem. Sam termin „seksizm” został stworzony przez feministki tzw. drugiej fali, w latach 60. XX wieku. Opisywał on dyskryminację kobiet przez analogię do terminu rasizm.

Seksizm. Definicja Rady Europy

Seksizm to "każde działanie, gest, wizualna reprezentacja, wypowiedź ustna lub pisemna, praktyka lub postępowanie oparte na przekonaniu, że osoba lub grupa osób jest gorsza z powodu swojej płci, występujące w sferze publicznej lub prywatnej, online i offline".

Współczesny seksizm według Rady Europy jest wynikiem między innymi „objawiania się historycznie nierównych relacji władzy między kobietami i mężczyznami, które prowadzi do dyskryminacji i uniemożliwia pełny rozwój kobiet w społeczeństwie”. Mężczyźni również padają ofiarą seksizmu.

Komitet Ministrów w przyjętym dokumencie wskazuje też na związek między seksizmem a przemocą wobec kobiet i dziewcząt i tłumaczy, że codzienne przejawy seksizmu przyczyniają się do tworzenia "atmosfery zastraszania, strachu, dyskryminacji, wykluczenia i niepewności, która ogranicza możliwości i wolność".

Zmiany prawne definiujące i potępiające seksizm, przewidują kary za seksistowską mowę nienawiści oraz metody pomocy dla ofiar seksistowskiego zachowania.

Przykłady seksizmu wobec kobiet, które spotykamy na co dzień w różnych sferach:

  • umniejszanie ekspertkom płci żeńskiej  poprzez  niedopuszczanie kobiet do wysokich stanowisk w strukturach zarządzających,
  • niższe wynagrodzenia kobiet za tę samą pracę co mężczyźni, pomijanie kobiet w systemach nagród lub  przyznawanie niższych premii,
  • uprzedzenia, które prowadzą do traktowania kobiet, jako mniej kompetentnych w pewnych rolach np. na listach wyborczych partii politycznych,
  • nierówny podział obowiązków domowych zakładający, że dbanie o tę sferę to bardziej rola kobiety,
  • podwójne standardy – np. w kwestii oceny liczby partnerów seksualnych (tzw. slutshaming vs. aprobata dla mężczyzn często zmieniających partnerki),
  • pogląd, że rolą kobiety jest przede wszystkim bycie żoną i matką i tylko tradycyjny model jest zgodny z naturą i pozwala jej się zrealizować,
  • seksizm w reklamie – pokazywanie kobiet jako zależnych i podległych mężczyznom,
  • seksizm językowy – używanie męskich form stanowisk wobec kobiet, pomijanie i wyśmiewanie faminatywów,
  • niedopuszczanie kobiet do głosu na spotkaniach, bagatelizowanie ich zdania lub pomijanie pomysłów w zespole,
  • umniejszające komentarze lub zdrabnianie imion kobiet w oficjalnych kontaktach.

 Idąc za tym, wyróżnia się rozmaite typy seksizmu:

  • seksizm dobroczynny – obejmuje subiektywnie (uznawane jako pozytywne przez osoby przejawiające dobroczynny seksizm) postawy wobec kobiet w tradycyjnych rolach (na przykład opiekuńcza matka, kochana żona), idealizację kobiet i pragnienie intymnych relacji; również: odzwierciedla przekonanie, że kobiety są słabsze od mężczyzn i dlatego potrzebują ochrony. Ta forma seksizmu ma na celu umieszczenie mężczyzn w roli „obrońców”, co stawia kobiety w pozycji bezbronnej i niezdolnej do zadbania o siebie. Przykłady: zachęcanie kobiet, aby przedkładały relacje rodzinne i opiekę nad dziećmi nad cele edukacyjne lub zawodowe; założenie, że mężczyźni są w miejscu pracy bardziej zdolni do podejmowania trudnych zadań lub złożonych ról niż kobiety;
  • wrogi seksizm – odzwierciedla silne przekonanie, że mężczyźni są lepsi od kobiet; wyraża się w sposób, który otwarcie oczernia kobiety; może przybierać formę wrogości fizycznej. Stwierdzono, że wrogi seksizm zwiększa prawdopodobieństwo przemocy domowej i molestowania seksualnego kobiet. Celem wrogiego seksizmu jest ucisk i powstrzymywanie innych (na przykład w zastąpieniu osoby przejawiającej wrogi seksizm na stanowisku pracy). Przykłady: Wiara w to, że mężczyźni są lepsi od kobiet, przekonanie, że kobiety próbują kontrolować mężczyzn poprzez manipulację lub uwodzenie;
  • seksizm instytucjonalny – odnosi się do dyskryminacji ze względu na płeć odzwierciedlonej w polityce i praktykach takich organizacji, jak rząd, firmy (miejsca pracy), instytucje publiczne (szkoły, opieka zdrowotna) i instytucje finansowe. Praktyki te wywodzą się z systemowego, seksistowskiego przekonania, że kobiety są gorsze od mężczyzn i dlatego mniej zdolne. Przykładem instytucjonalnego seksizmu jest różnica w stawce wynagrodzeń mężczyzn i kobiet, nawet jeśli zajmują tę samą rolę. Seksizm instytucjonalny wpływa na samoświadomość ludzi i może kształtować ich tożsamość zawodową i aspiracje zawodowe. Przykłady: organizacje, których członkami mogą być wyłącznie mężczyzni, łagodność w skazywaniu sprawców napaści na tle seksualnym i gwałtu;
  • seksizm interpersonalny – ma miejsce, gdy dana osoba dzieli się z innymi osobami swoimi seksistowskimi przekonaniami i uprzedzeniami. Może to obejmować wypowiedzi słowne skierowane do kobiety lub uwłaczające uwagi wygłaszane w obecności kobiety. Przykłady: stwierdzenie: „Miejsce kobiety jest w domu”;
  • seksizm zinternalizowany – uczenie kobiet seksistowskich przekonań tak, aby zaczęły one wierzyć, że są w jakiś sposób gorsze od mężczyzn.

Seksizm wobec mężczyzn

Z kolei seksizm wobec mężczyzn może się przejawiać m.in. w sytuacji rozwodu i przyznawania opieki nad dzieckiem. Są grupy ojców pokrzywdzonych ze względu na płeć i decyzje sądów do przyznawania opieki. Ojcowie często traktowani są, jako „gorsi rodzice”. Stereotypowo uchodzą za tych mniej starających się, nieumiejących zająć się dzieckiem i niekompetentnych.

Seksizm wobec mężczyzn przejawia się też w postaci presji na bycie twardym silnym i pozbawionym emocji. „Chłopcy nie płaczą”, „nie zachowuj się jak baba”, to słowa bardzo krzywdzące i mogą mocno wpływać na poczucie własnej wartości, szczególnie młodych chłopców.

Seksizm wobec mężczyzn pojawia się także w kontekście życia zawodowego. Wciąż zdarza się, że wychowawca przedszkolny, pielęgniarz czy manikiurzysta traktowani są mało poważnie czy wręcz są wyśmiewani lub uznawani za zniewieściałych – mimo iż płeć zupełnie nie wpływa na ich profesjonalizm.

Zdarza się też, że granica między uprzejmością a seksizmem staje się bardzo cienka, z uwagi na różną interpretacją pewnych zachowań czy intencji. Często dochodzą do głosu różnice międzypokoleniowe, to co mężczyźni z pokolenia Baby Boomers czy generacji X traktują jako przejaw uprzejmości (np. gesty otwierania drzwi kobiecie czy wyręczania w pewnych zadaniach), przez przedstawicielki pokolenia Milenialsów i Zetek bywa odbierane jako infantylizujące i protekcjonalne traktowanie, które sugeruje ich słabszą pozycję.

Jak możemy przeciwdziałać seksizmowi?

Warto pamiętać, że pozornie niewinne seksistowskie zachowania w pracy, w szkole, na uczelni, którym nie postawimy w odpowiednim momencie granicy, mogą przerodzić się w dużo poważniejsze zjawiska, takie jak mobbing czy molestowanie seksualne. Dlatego bardzo ważne jest abyśmy jako społeczeństwo reagowali na przejawy dyskryminacji płciowej.

Zwiększanie świadomości społecznej dotyczącej tego problemu oraz szybkie reagowanie na jego przejawy przez nas wszystkich, wystrzeganie się przy tym języka, który mógłby utrwalać dotychczasowe, stereotypowe myślenie, to podstawowe przeciwdziałanie seksizmowi.

Bardzo ważne jest każde wsparcie zarówno kobiet i mężczyzn. To nasz sprzeciw wobec niestosownych zachowań oraz pokazywanie właściwych standardów własnym przykładem może mieć największą moc oddziaływania na osoby, które nie dostrzegają nierówności między płciami.

Seksizm, podobnie jak wszelkie inne uprzedzenia, często nie bierze się ze złych intencji, a raczej z przyzwyczajeń i nieuświadomionych uproszczeń poznawczych, a także niewyartykułowanego przyzwolenia społeczeństwa na pewne sposoby zachowania. Jedyną metodą, by to zmienić, jest konsekwentne zaznaczanie niestosownych zachowań, niekoniecznie publicznie i agresywnie, ale na pewno asertywnie.